czwartek, 6 lutego 2014

I. Początek


           Jak wszyscy wiemy początki zawsze są trudne, ale każdy krok, nawet ten najmniejszy pozwala nam czuć, że idziemy do przodu. Dlatego postanowiłam założyć bloga. Jest on miejscem gdzie mogę ulokować swoje małe osiągnięcia, a przy okazji na przestrzeni czasu widzieć mniejszy czy większy progres i błędy, które są niestety nieuniknione. 
          Na tym blogu będę umieszczać moje małe cudeńka, które się uda, lub też udało w przeszłości stworzyć. Moje eksperymenty z maszyną do szycia sięgają półtora roku wstecz, kiedy to odkryłam na yt niejaką GiannyL. Swoją osobowością i łatwością sprawiła, że zaczęłam przyglądać się uważnie maszynie do szycia. Pierwsze moje potyczki z nią nie były za piękne, najprawdopodobniej było więcej prucia niż szycia, ale metodą małych kroczków poruszam się do przodu. W pewnym etapie szycie przerodziło się w pasję, hobby i to stało się mocnym motorkiem do działania. 
         Wiedzę, którą teraz posiadam, po części zyskałam na zasadzie doświadczenia, bo głupia zamiast poszukać informacji w internecie, siedziałam, szyłam, prułam, naprawiałam itd... bo nie znałam zbytnio podstaw szycia. Później poszłam po rozum do głowy i poczytałam trochę więcej na ten temat, przy okazji znalazłam tysiące inspiracji, które nieziemsko rozwijają wyobraźnię. 
        Teraz już mam troszkę więcej doświadczenia, ale to jeszcze o wiele za mało, żeby móc się mądrzyć w jakiś sposób. Dlatego też powstaje ten blog, mam nadzieję, że wystarczy mi samodyscypliny do tego, aby ogień się tu ciągle palił a nie pozostał sam popiół. 
        A więc do dzieła!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz